*Madi rozgląda się szukając bachorów do podokuczania* *spotyka Taku*
Hej... Madi. Słuchaj, przykro mi, że tak wyszło, ale... wszyscy chcą...żebyśmy byli razem!
*Madi* Zdanie innych mnie nie obchodzi. *Taku przygnębiony* Alee... *Madiroku* Csiii... I bez tego tęskniłam za tobą! Kocham Cię, rozumiesz? Zrozumiem, jeśli ty mnie nie... *Taku szybko odpowiada* Kocham. Dlatego... *klęka* Madiroku Yumi Voleta. Wyjdziesz za mnie?? *Madi* Ohh... Jasne, że tak! *wpada w ramiona Takuro i całuje go namiętnie*