Gospodarstwo Ami
( na razie )
Gospodarstwo Yuu

Moi rodzice nie są bardzo nadziani, ale całe życie oszczędzali i inwestowali w gospodarstwo. Z małej stodoły powstało mnóstwo budynków z zwierzętami. Mamy teraz świnie, krowy i wielką stadninę rasowych koni w której pracuję. Tak pracuję u własnych rodziców. Lubię to. Lubię karmić, czyścić konie, a sprzątnięcie im boksu czasami jest miłym zajęciem na odstresowanie się. Dzięki temu rodzice pozwalają mi jeździć konno. Zatrudniali wielu nauczycieli, specjalnie dla mnie. Kocham każdego konia. Każdy znajdzie miejsce w moim sercu. Ostatnio jednego zaadoptowałam. Jakiś mężczyzna chciał wziąć go na rzeź, a ja uratowałam zwierze. I tak wiele koni znalazło u nas schronienie.


Oczywiście u mnie można też pracować i chodzić na nauki jazdy konnej(jestem jedną z nauczycielek).


Zdjęcia koni:

Natto

Renee

Nyu

Chii

Eskulap(uratowany przed rzezią)

Shweps

Cersto

Buuki

Ree (uratowany przed rzezią)

Stefana

Cee

Sii

Rada (uratowana przed rzezią)


Serdecznie zapraszam na lekcje. Nie są drogie, tylko 25 zł. Za godzinkę.


  PRZEJDŹ NA FORUM