dom Miyako i Olimpii Dragon (adopcja)
Aa.. myszy.. Chodzi ci o Metkę?
To moja kompanka, znalazłam ją wczoraj, na schodach, szukała jedzenia.
Wzięłam chusteczkę, umyłam Metkę (obgryzła mi metkę od koszulki), a dziś biorę do weterynarza.
Zapomniałam zamknąć klatki, dlatego wyszła...
Popatrz, boisz się tego słodziaka?




  PRZEJDŹ NA FORUM