Yuuu ! Ratuj T . T Ten pedzio nie chce mnie puszczać ! *ryczy jak małe dziecko* Zero ! Yuu ! Ktokolwiek ! Trzepnijcie go porządnie ! Śmierdzi by z gęby ja z wysypiska ! *wierci się* *uciekła od niego* *jest daaaaleko stąd*
Debilu zamknij ten ryj chociaż na chwilę! *wybucha* Myslisz, że mi tak miło? Czego ty sie naćpał!? To nie jest Yuuki! Ja jestem Yuu! Ja! Nie ona, ja! Jaa... *kolana sie pod nią uginają* *upada nie ziemię* _________________
*szczeka jej opada* psses ciebie *bulgocze* Miki mi nie podnessie scenki! idzzz na odwykk narkomanie! *wstaje i idzie sfochana do domu Miki ( z opuszczona szczęką)* _________________